- Słuchajcie! - ryknąłem i w końcu zapanowała cisza. - Szykuje się wojna. a wy tu w najlepsze, no... coś tam sobie robicie. - Spojrzałem na kilka wilków, które w pośpiechu usiłowały schować za plecami karty z gry ,,Ojej upoluję jelenia''.
- Wojownicy! - zacząłem. - Nadszedł nasz czas! To my, zaraz po magach, pełnimy główną rolę w walce. Szykujcie się! Brać sztylety w zęby i ruszać! - spojrzałem na Shezi. - Aha, zapomniałem ci sie przedstawić - jestem Dhe, Dowódca Wojowników i druga Alpha w tej watasze!
(Wojownicy?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz