Od Megan c.d. Mindii

Zaciągnęłam ją, niedźwiedzia i wapiti do watahy. O dziwo żyłam, a wszyscy pożywili się zdobyczą Mindii. Podałam jej eliksiry, przez co czuła się już dobrze.
- chciałam, abyś była dowódcą łowców, ale powinnaś troszkę szybciej biegać. Rozumiem, że te niedźwiedzie były daleko. Poza tym może dostaniesz to stanowisko, jeśli chcesz. Jutro o wschodzie słońca masz kolejne testy, jeśli chcesz, to się zgłoś.

(Mindii?)