niedziela, 2 lutego 2014

Od Kowu (do Emerald) i..

Nie widziałem co powiedzieć. Wszyscy patrzyli na mnie jakbym planował tą rozmowę od miesięcy. Musiałem pomyśleć. Może....eeee...Nagle z tyłu usłyszałem czyiś głos.
- Gzie to jest. Szukam to od rana i nic. Jakby wyparował. Olśniło mnie! Szybko podszedłem do wilka i zacząłem mówić.
- Pomóżcie w poszukiwaniach! Zaginiony został.....pewien przedmiot i waszym zadaniem jest go znaleźć. Po dalsze instrukcje zaprawaszam tutaj. wskazałem na wilka. Zaraz kilka uczestników podeszło do nieznajomego i zaczęło go obrzucać pytaniami.
- W co ty mnie wpakowałeś? Wyszeptał do mnie wilk.
- Miałem znaleźć zajęcie tym tutaj,a ty miałeś/Miałaś idealną okazję. A tak wo gule jestem Kowu.Podałem nieznajomemu łapę.
(Ktoś?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz