Nowa alpha...-różne myśli kłębiły mi się w głowie
Przeszkadza ci?!-usłyszałam nagle za sobą podejrzliwy głos
Odwróciłam się,i zamurowało mnie,widząc Emerald
Nie...E...-jąkałam się
Dobra.Jesteś Shiba Tak?-zapytała
Tak-powiedziałam,a alpha zaczynała mi się coraz bardziej podobać
Czyli potrafię rozpoznywać członków watahy-mrukneła
Cześć.Muszę iść-powiedziałam,odwróciłam się tyłem gotowa do odejścia gdy Emerald zawołała:
(Emerald?Brak weny :/)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz