wtorek, 24 września 2013

Od Shezi

Wyszłam właśnie na krótki spacer. Jesienne słońce grzało miło a wiatr lekko unosił liście. Zobaczyłam jakiegoś wilka który biegł co tchu. Zatrzymał się nagle przy mnie. Nie znałam go osobiście ale słyszałam o nim.
- Hej. Jestem Szezi.- na jego twarzy malował się niepokój- Co się stało?
- Trzeba wszystko powiedzieć Megan!
- Ale co? Spokojnie wytłumacz mi wszystko. - próbowałam uspokoić go
- Na drzewie wyryty jest napis ,,Strzeż się zachodu słońca''. Szykuje się wojna.
- Co?!?!?!?! Ja nigdy nie brałam udziału w walce! Zabiją mnie tam!
- Jak to? Przecież jesteś magiem i to na dodatek wody. Na pewno dasz sobie radę.
- Dobrze trzeba powiedzieć innym.
- Nie, ty pójdziesz się przygotować do walki.
- Nie. Teraz pójdę z tobą powiadomić wilki, będzie szybciej. Jest południe a atak będzie wieczorem. Mamy dużo czasu do przygotowań.

(Dhe dokończ)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz