Wiesz...nie myśl że ja nie przestanę myśleć o Shibie...Powiedziałem i zarumieniłem się.
Co masz na myśli?-zapytała z łobuzerskim spojrzeniem
no...że...może nie musisz myśleć,że będę myśleć tylko o niej-powiedziałem.
Wiem że wypadłem przed nią na głupka,ale jeśli nie Shiba,to Shezi.
Co ty tam mruczysz pod nosem?-zapytała
A,nic takiego-odparłem szybko
czy...Miałaś kiedyś partnera?
(Shezi,dokończysz?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz