- jest to MOJA - podkreśliłam wyraz - wataha, nazywa się wataha błękitnej otchłani. Szukasz domu, dołączysz? - zapytałam nie za bardzo zainteresowana.
- tak. I skąd to wiesz? - udałam, że nie słyszałam tego pytania, nie chciało mi się tego tłumaczyć.
- idź, i mi nie przeszkadzaj, zapoznaj się z innymi wilkami. - zamknęłam oczy i znów dałam się ponieść marzeniom. Usłyszałam w myślach Mixi "nie miła ta alfa..." - myśl co chcesz, ja jestem z natury złośliwa.
(Mixi?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz