sobota, 30 sierpnia 2014
Od Cyndi'ego C.D. Emerald
-Jesteś zaskakująco miła-sapnąłem, po czym przytargałem dzika na polanę. Nie czekając na reakcję nowo poznanej wilczycy wtopiłem kły w brzuch zwierzęcia. Podniosłem głowę z pyskiem pełnym ochłapów i odezwałem się.
-Więc... co to za wataha, do której dołączyłem?
-To wataha wilków błękitnej otchłani.
-Dużo mi to mówi. Chyba nie jesteś zbyt rozmowna, ale to nie szkodzi. Kiedyś wyduszę z ciebie więcej-zaśmiałem się, a Emerald znowu spojrzała na mne spode łba.
Emerald?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz