sobota, 5 października 2013

Od Megan - zakończenie wojny


  Poszłam z Dhe do medyków, aby opatrzyli jego ranę. Położył się na materiale w namiocie medyka.
- jestem z ciebie naprawdę dumna. - powiedziałam pochylając się nad Dhe z uśmiechem. Medyk zawijał bandażem ranę. - jestem dumna z całej watahy. Byli naprawdę dzielni. Spisałeś się, jak przystoi dowódcy wojowników. - dodałam z powagą. 
- dziękuję Megan. Miałaś dobre powody, żeby zabić Redara. - powiedział Dhe. Medyk nadal niezdarnie zawijał bandaż.
- uch! Daj to... - wyrwałam energicznie bandaż z łap medyka. Nie mógł sobie poradzić. Zdezynfekowałam ranę, posmarowałam maścią i szybko zawinęłam bandaż. Zawiązałam na supeł koniec i lekko poklepałam Dhe po łapie. Medyk stał trochę zły na mnie, trochę zdziwiony.

(Dhe?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz