piątek, 10 stycznia 2014

Od Blue c.d. od Kasumi

  - nie bez Ciebie. - powiedziałem i poszedłem ciągnąć ją za sobą do Dhe.
- będzie walka. 
- myślisz, że o tym niewiem?! Wojownicy są przygotowani! Ludzie nadciągają z najgłęcszych zakamarków lasów. Musimy być czujni. - syknął Dhe. Zmierzaliśmy z Kasumi do szeregu i rozstawionej grupy wilków.  Magowie, łowcy, wszyscy oprócz medyków musieli walczyć. - Kasumi, mogłabyś pomagać medykom? Nie dadzą rady sami. Namioty są tam, jesteś szamanką, lecz proszę ranne wilki, dobrze? - zapytał ją Dhe.

<Kasumi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz