Skamieniałam. Nie spodziewałam się tego po Willu, zwłaszcza, że dotąd byliśmy jedynie przyjaciółmi. Nie wiedziałam, co powiedzieć.
- Will, to, to, to jest... SHIBA!
- co?!
- tam jest Shiba, ona czegoś.. ten... - próbowałam się wymigać, ale Will złapał mnie za łapę i zatrzymał.
- ja mówię Ci, że cię kocham, a ty zaczynasz paplać o jakiejś Shibie?! - zezłościł się. - słuchaj, jeś... - przerwałam mu w połowie zdania i pocałowałam go w pysk.
- kocham Cię. - szepnęłam i położyłam mu pysk na ramieniu. - proszę, śpij tutaj. - Will tylko się uśmiechnął i ...
<I co?! Will XD?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz