sobota, 11 października 2014

Kirito zostaje wygnany z watahy

Zachowanie Kirito prekracza wszelkie granice nie przestrzegania zasad. Niestety, ale muszę to powiedzieć: Kirito zostaje wydalony z watahy.
Oto jego ostatnie opowiadanie, na które proszę nie odpowiadać, jednak wstawiam je, aby rozwiało wszelkie wątpliwości co do mojej decyzji.
~Emerald
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-ja na ciebie naskakuję,to ty na mnie naskakujesz!,ja próbuję z tobą pokojowo a ty jak wściekła żmija kąsasz mnie!-syknąłem-i po drugie nie musisz mówić prawdy bez potrzeby bo jeszcze tym możesz kogoś urazić-wyszczerzyłem zęby ze złości-i po czwarte nie będę szanował kogoś kogo nie szanuje i mnie,tutaj wszyscy są równi czy jesteś alfą czy nie,wiesz co nie chce mi się z tobą rozmawiać bo tracę tylko czas!
Alfa tym razem nic nie odpowiedziała tylko stała wryta w ziemię
i patrzyła się na mnie zdziwiona,odszedłem i znalazłem sobie fajną jaskinię i w niej zamieszkałem,od czasu do czasu robiłem wpady do miasta po coś słodkiego,większość czasu spędzam w jaskini a nieraz stałem na górce i obserwowałem piękne wadery,nawet jedna mnie zauważyła i zawołała

<Jakaś wadera? oj Emerald po co te nerwy,podroczyć się nie mogę XD>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz