- Nie pamiętasz swojej starej watahy? - zapytałam
- Nie...- odparł niepewnie.
Użyłam mocy, usłyszałam : "Roxi? Czy to ona?
- Tak Cheroon to ja. Chyba nie zapomniałeś jaką mam moc....
Zaczerwienił się.
- Pamiętam..pamiętam wszystko.- powiedział po chwili.
- Dlaczego uciekłeś? - zapytała - byłeś moim najlepszym przyjacielem - dodałam
- Po prostu... po tym jak twój ojciec oznajmił że zostaniesz alfą, bałem się że nie będziesz się ze mną przyjaźnić. - powiedział
- Cheroon, znasz mnie. - powiedziałam- wiesz przecież, że nigdy bym tak nie zrobiła.
- Tak wiem,ale...-powiedział
- Jak wpadłeś do tej dziury? - przerwałam mu
- Nie pamiętam. - powiedział - co ty tu robisz?
- W watasze jest wojna. Ojciec kazał mi uciekać. - powiedziałam ze smutkiem
< Cheroon? Pyr Pyr Pyr Pyr xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz