- Miło mi - powiedziałam radosnym tonem, lecz nadal z bez zmiennym wyrazem twarzy
Po chwili zastanowienia spytałam
- Jakie masz moce~? Chcę wiedzieć z kim będę spędzać prawie wszystkie dni
- Kontrola wody i telepatia - powiedziała bez większego entuzjazmu.
- Okej, nie będę zatruwać ci czasu - powiedziałam z tonem sarkazmu w głosie i poszłam.
Pokrążyłam wzrokiem szukając kogoś do kogo mogę SPRÓBOWAĆ zagadać. Zauważyłam lewitującą waderę, bez skrzydeł. Skocznym krokiem pobiegłam do niej i zagadałam
- Hej~! Jestem Abstraction a ty... Zaraz sprawisz, że zwymiotuję - powiedziałam ponownie z nutką sarkazmu, krążąc wzrokiem za lewitującą waderą
- Jestem Sasha - powiedziała z lekką tajemniczością
- Też jesteś tu nowa~? Bo ja tak, i myślałam, że ktoś mógłby mi pokazać okolicę - powiedziałam siadając na ziemi pod Sashą.
(Sasha? Nie bijcie, wena ulatuje ze mnie jak powietrze z przekłutego balona ;-; )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz