-A może wolisz coś innego niż zwiedzanie.. Może chcesz poznać Damona ()
, to był muj jedyny pomusł. Bo raczej chce więcej przyjaciuł nie tylko
przyjaciółki. -A czemu nie. Bo raczej nie zaszkodzi, powiedział z
markotnym uśmiechem. -To na co liczymy! Chodźcie!, wykrzykła wymachując
łapa Efi. My podeszliśmy a potem wszyscy trzej szliśmy w stronę Damona.
<Efi? Roy? A może by tak Danion(może być taka kzywa? XD)?> |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz