- Emmm...tak przed chwilą się o tym dowiedzieliśmy- powiedziałem lekko zmieszany zachowaniem Lume. Rozumiem, że mógł być to dla niej szok ale takiej reakcji to się nie spodziewałem...
- nie musiałaś od razu atakować, w końcu jesteśmy rodziną- uśmiechnąłem się.- Skąd o tym wiesz, Lume?- spytała Efira. Właśnie, od tego zacznijmy..
.< Lume? Kells? Ukradli mi wenę...>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz